Informatyk na etacie nie skorzysta z 50-proc. kosztów uzyskania przychodów

za rp.pl/Podatki/311029982

Skarbówka zmienia na niekorzyść podejście do kosztów pracowniczych. Zgodnie z najnowszą interpretacją, by skorzystać z preferencji, nie wystarczy nawet dokładna ewidencja czasu pracy ani odrębne honorarium za dzieła objęte prawem autorskim.

Sprawa dotyczyła spółki z branży IT, która zatrudnia programistów na podstawie umów o pracę. Zapisano w nich, że szacunkowe wynagrodzenie autorskie ma wynosić 80 proc. pensji brutto. Warunkiem jest, by informatyk rzeczywiście poświęcił tyle na prace twórcze, np. pisanie programu komputerowego. Potwierdzić to mają nowe obowiązki dokumentacyjne, m.in. odrębna dla każdego pracownika ewidencja efektów jego pracy. Programiści będą w niej wpisywać przepracowane godziny, z podziałem na tworzenie dzieł i pozostałe obowiązki pracownicze. Muszą też podawać konkretne wyniki tych prac.

Spółka zapytała, czy na tej podstawie pracownicy mogą odliczyć 50-proc. koszty podatkowe za prace twórcze. Jej zdaniem tak, ponieważ wyodrębni honorarium za prawa do utworów.

Stanowisko Krajowej Informacji Skarbowej okazało się jednak negatywne. Dyrektor KIS przypomniał, że odliczenie podwyższonych kosztów zależy od kilku warunków. Pracownik musi m.in. uzyskiwać przychody z praw autorskich, a z umowy o pracę powinno wynikać, jakie wynagrodzenie otrzymał za przeniesienie na spółkę praw do utworu.

Według skarbówki prowadzona przez firmę ewidencja określi czas poświęcony na pracę twórczą, ale nie wysokość honorarium za przeniesienie praw autorskich.

– Planowany przez spółkę podział wynagrodzenia nie daje możliwości odliczenia 50-kosztów – uznał dyrektor KIS. A to oznacza, że do całej pensji programistów należy zastosować standardowe koszty, wynoszące 1335 zł rocznie.

– To zaskakująca zmiana interpretacji. Dotychczas organy podatkowe zgadzały się na zastosowanie 50-proc. kosztów pod warunkiem, że firma wyodrębni wynagrodzenie za pracę twórczą. W tej interpretacji fiskus zakwestionował stosowany przez spółkę system, choć wcześniej uznawał podobne ewidencje za wystarczające – mówi Grzegorz Grochowina, menedżer w KPMG w Polsce.

LIMIT TRANSAKCJI GOTÓWKOWYCH W 2017 ROKU

Przedsiębiorcy, którzy rozliczają się z kontrahentami w formie gotówkowej muszą wiedzieć, że od 1 stycznia 2017 roku limit transakcji, które można przeprowadzać bez korzystania z rachunku płatniczego (np. rachunku bankowego), zostanie zmniejszony z obecnych 15 tys. euro do 15 tys. złotych. Przekroczenie tego limitu skutkuje brakiem możliwości zaliczenia takiego „gotówkowego” wydatku do kosztów uzyskania przychodów. Natomiast nadal będzie możliwe regulowanie zobowiązań, także w kwocie przekraczającej 15 tys. zł w drodze kompensaty, nettingu lub stosowanie transakcji barterowych, albo innych niż płatność form regulowania zobowiązania, bez sankcji w postaci braku możliwości zaliczenia takich wydatków do kosztów uzyskania przychodu.Jeżeli nie będą mogły zmniejszyć kosztów uzyskania przychodów, to będą miały obowiązek zwiększyć przychód.

Taka sankcja (brak możliwości zaliczenia wydatku do kosztów podatkowych, zarówno w PIT, jak i CIT) dotyczy tak jednej gotówkowej zapłaty na kwotę ponad 15 tys. zł, jak i wielu płatności gotówkowych w ramach jednej transakcji (np. jednej umowy sprzedaży). Wymóg dokonywana takich płatności za pośrednictwem rachunku bankowego dotyczy zapłaty w złotówkach i w walutach obcych. Te ostatnie powinny być przeliczane na złotówki według kursu średniego walut obcych ogłaszanego przez NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień dokonania transakcji.

W przypadku płatności, które odbywają się za pomocą instrumentów płatniczych, związanych z rachunkami płatniczymi, takimi jak m.in. karty płatnicze, jak również płatności dokonywanych poprzez systemy pośredniczące w płatnościach, takie jak PayPal, PayU itp., będzie spełniony wymóg dokonania ich za pośrednictwem rachunku płatniczego.

Zmiany te od 1 stycznia 2017 roku wprowadza ustawa z dnia 13 kwietnia 2016 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o swobodzie działalności gospodarczej – Dz. U. z 2016 roku, poz. 780.

150 DNI PO UPŁYWIE TERMINU PŁATNOŚCI ZA FAKTURĘ

Brak zapłaty za otrzymaną fakturę w terminie 150 dni od dnia upływu wyznaczonego terminu płatności zobowiązuje kupującego do korekty odliczonego VAT.
Zasady korekty VAT naliczonego z nieopłaconych faktur reguluje art. 89b ustawy o VAT. Wynika z niego, że dłużnik musi skorygować odliczony VAT, gdy:

• upłynął 150 dzień od wyznaczonego terminu płatności określonego w umowie lub na fakturze,
• nie uregulował należności najpóźniej w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego, w którym upłynął 150 dzień od terminu płatności

Dłużnik, który nie opłacił faktury, musi pamiętać o następujących zasadach:
• Korekcie podlega tylko odliczony VAT.

Gdy dłużnik nie odliczył VAT z nieopłaconej faktury, nie ciąży na nim obowiązek korekty. Wynika to wprost z art. 89b ustawy o VAT, który stanowi, że dłużnik jest obowiązany do korekty odliczonej kwoty podatku wynikającej z tej faktury.

• Dłużnik koryguje VAT naliczony na bieżąco, tj. w deklaracji składanej za okres, w którym upłynął 150 dzień od upływu terminu płatności.
Dlatego dłużnik nie koryguje deklaracji, w której odliczył VAT.
• Korekta VAT naliczonego, gdy minął wyznaczony termin, a należność nie została uregulowana, jest obowiązkiem dłużnika.

• Dłużnik nie zawiadamia wierzyciela ani urzędu skarbowego, że dokonuje korekty. W deklaracji VAT-7 wpisuje tę kwotę w części D.3 w wierszu „Korekta podatku naliczonego, o której mowa w art. 89b ust. 1 ustawy”.

• Korekcie podlega tylko VAT wynikający z faktury dokumentującej zakup.

Gdy wierzytelność zostanie uregulowana później, dłużnik musi:

• skorygować odliczony VAT w deklaracji za okres, w którym upłynął 150 dzień od upływu terminu płatności,

• wykazać ponownie ten VAT do odliczenia w deklaracji za okres, kiedy została uregulowana należność.

Natomiast w przypadku częściowego uregulowania należności dłużnik koryguje VAT w części przypadającej na niezapłaconą należność.

W związku z powyższym wszystkich klientów prowadzących KPiR , prosimy od 1 stycznia 2017 r. o dołączanie dowodów potwierdzających płatność za fakturę zakupu a klientów prowadzących księgi handlowe o bieżące dostarczenie wyciągów bankowych.

Jeden login do konta w banku i deklaracji podatkowych

za interia.pl

mBank i Idea Bank pozostawiają do dyspozycji mikrofirmy konto w pełni zintegrowane z usługami księgowymi online.Dodatkowy pakiet księgowy jej właściciel znajdzie aktualnie w 5 na 18 ofert banków – wynika z kolejnego zestawienia Tax Care.

Z zestawienia Tax Care wynika, że oferty rachunków firmowych banków, które współpracują z licencjonowanymi biurami rachunkowymi, można policzyć na palcach jednej ręki – na ankietę wysłaną przez Tax Care do 18 banków odpowiedziało 5.

Najwyższy poziom zautomatyzowania takiej współpracy mają mBank i Idea Bank, które bezpośrednio z poziomu internetowego konta bankowego umożliwiają mikrofirmie obsługę jej dokumentów księgowych.

W pozostałej trójce znajdują się PKO BP, Deutsche Bank i Alior Bank. Naszą ankietę wypełnił też ING Bank – posiada on firmowe konto bankowe zintegrowane z usługami księgowymi online, jednak oferuje je wyłącznie przedsiębiorcom prowadzącym tzw. pełną księgowość i dlatego nie znalazł się w zestawieniu.

Bank zintegrowany z „księgową” w mBanku i Idea Banku

W wielu przypadkach prowadzenia biznesu na skalę mikro, jego właściciel używa programu do wystawiania faktur, korzysta z usług biura rachunkowego, do którego kilka razy w miesiącu dostarcza osobiście lub elektronicznie dokumenty oraz posiada firmowe konto bankowe, z którego m.in. opłaca obliczone przez księgową składki ZUS i podatki. Prezentowane w zestawieniu Tax Care konta bankowe pozwalają zmodernizować ten proces i to już od kilku zł miesięcznie.

Mikroprzesiębiorca, który wykupił pakiet usług biura rachunkowego online, po zalogowaniu się do firmowego konta w mBanku i Idea Banku może 24h na dobę przeglądać i opłacać dokumenty przygotowane przez księgową – np. wygenerowane przelewy do ZUS i fiskusa.

W mBanku takiej usługi dostarcza Cyber Productivity – operator platformy SuperKsięgowa, a w Idea Banku sieć biur księgowych Tax Care. Właściel firmy może też korzystać z wyszukiwarek zaksięgowanych przychodów i wydatków, szukając dokumentów po numerze, dacie wystawienia i terminie płatności, kontrahencie, wartości czy statusie płatności. Logując się do banku, wystawi też faktury (z własnym logo, zaliczkowe, cykliczne) i je ureguluje. Systemy nie przekierowują posiadacza rachunku bankowego do innego konta, chronionego drugim loginem i hasłem, zatem przemieszcza się on pomiędzy kontem bankowym a dokumentami księgowymi, bez konieczności ponownego logowania.

Na tym de facto kończą się podobieństwa. Inaczej niż w mBanku, we wszystkich pakietach Idea Banku właściciel firmy otrzymuje wsparcie indywidualnego biura rachunkowego. Ceny różnicowane są standardowo, m.in. od formy opodatkowania działalności i liczby generowanych w miesiącu dokumentów. W mBanku darmowy pakiet START oznacza samodzielne księgowanie własnych dokumentów, dopiero pakiet KOMFORT i PREMIUM zawierają obsługę biura rachunkowego. Poza tym po zalogowaniu się do konta w Idea Banku przedsiębiorca ma także pod ręką konkurencyjną w stosunku do mBanku ofertę usług dodatkowych – może zamówić naprawę usterki swojego laptopa, abonament prawny, medyczny, usługę telekomunikacyjną, a także dołączyć do programu FitSport i w ramach jednego karnetu korzystać z różnych obiektów sportowych.

mBank przypomni kontrahentowi o płatnościach

Oferty obydwu banków zapewniają mikroprzedsiębiorcy monitoring nieopłaconych faktur sprzedażowych i zakupowych. W obydwu dostanie on też alert o zbliżających się płatnościach, jednak w pakietach dostępnych w Idea Bank zarówno SMS-em jak i mailem, a w mBanku jedynie SMS-em i tylko przy wyborze pakietu PREMIUM lub po wykupieniu płatnej opcji w pakietach START i KOMFORT. We wszystkich pakietach mBanku przypomnienie pojawi się za to w serwisie transakcyjnym. W przeciwieństwie do Idea Banku, mBank daje możliwość wysłania z poziomu rachunku firmowego przypomnienia o płatnościach oraz monity do kontrahentów.

Idea Bank pozwoli zaoszczędzić

Wybierając najtańsze pakiety usług księgowych online zintegrowanych z kontem bankowym mikroprzedsiębiorca w ciągu pół roku w Idea Banku zapłaci o ok. 70 zł mniej niż w mBanku. Koszty maleją, jeśli dołożyć do tego brak opłat za prowadzenie rachunku firmowego w Idea Banku – przez 6 miesięcy konto w mBanku może kosztować właściciela firmy od 0 zł do 150 zł. Ponadto, właściciel konta w Idea Banku otrzymuje pakiet 10-ciu darmowych wysyłek dokumentów do księgowej do wykorzystania przez rok. W mBanku koszt zamówienia kuriera wynosi 10 zł. Tańsza, na korzyść oferty Idea Banku, jest też usługa kadrowo-płacowa – o ok. 120zł mniej za półroczną obsługę jednej umowy o pracę.

W PKO BP właściciel rachunku zeskanuje fakturę i wyślę ją smartfonem

Nieco inaczej w zestawieniu prezentują się PKO Bank Polski i Deutsche Bank, które wynegocjowały dla mikrofirm tańszy dostęp do zewnętrznych kont internetowych służących do prowadzenia księgowości online. Ich oferty kont bankowych nie pozwalają zatem na prowadzenie księgowości i zarządzanie finansami firmy z jednego miejsca, bo usługi księgowości online nie stanowią integralnej części ich bankowości elektronicznej.

Przedsiębiorca, który otwiera rachunek w PKO BP, zyskuje półroczny bezpłatny dostęp do platformy usług księgowych szybkafaktura.pl. Po półrocznej promocji, miesięczna opłata wyniesie od ok. 9 zł za najtańszy abonament do kwoty powyżej 149 zł za Pakiet All Inclusive. Mimo, że ta platforma nie jest zintegrowana z rachunkiem bankowym, zakres oferowanych przez nią usług nie ustępuje dwóm poprzednim – księgowa obsługa firmy odbywa się tu w pełni elektronicznie, w tym obejmuje też wysyłanie kontrahentom alertów o płatnościach, a także automatyczne zestawianie należności czy śledzenie wysłanych faktur.

Co więcej, użytkownik szybkafaktura.pl wszystko to może robić to ze swojego smartfona dzięki aplikacji mobilnej. Ponadto, przekazywanie dokumentów księgowej obywa się bez kuriera, ponieważ wprowadza się je automatycznie, dzięki rozpoznawaniu skanów (OCR).

Konto w Deutsche Banku z księgową na odległość

Z kolei właściciel rachunku w Deutsche Banku w ramach Pakietu Przedsiębiorczego może przez pół roku za darmo korzystać z zewnętrznej platformy księgowości online ifirma.pl. Mikroprzedsiębiorca korzysta tu z programu do wystawiania faktur czy monitoruje te niepłacone, ma nawet – jak w mBank i PKO BP – możliwość wysyłki monitów do kontrahentów w formie SMS i e-mail. W przeciwieństwie jednak do posiadaczy kont w mBanku, Idea Banku czy PKO BP, nie ma wsparcia indywidualnej księgowej, nie może korzystać z opcji opłacania faktur, deklaracji podatkowych i ZUS oraz usług kadrowych. W samodzielnym prowadzeniu dokumentacji firmy jej właścicielowi pomagają tu jedynie eksperci księgowi dostępni bezpłatnie pod telefonem, mailem i czatem. Po zakończeniu promocji miesięczny koszt konta na ifirma.pl to 37,50 zł w pakiecie półrocznym oraz 45 zł w pakiecie miesięcznym.

Alior Bank z apetytem na więcej

Alior Bank. daje on dostęp do samodzielnego księgowania online działalności rozliczanych wyłącznie w formie KPiR, a wsparcie można uzyskać jedynie w formie kontaktu z ekspertami z portalu. Portal wyróżnia jednak fakt, że księgowość online stanowi integralną część większego systemu wspierającego przedsiębiorczość, bo w ramach zafirmowani.pl użytkownicy mogą korzystać także z bazy dokumentów, wirtualnych wizytówek czy ofert specjalnych partnerów portalu, np. LINK4 czy T-mobile.. Alior Bank w tym roku planuje poszerzyć ofertę oraz zintegrować księgowość online z systemem transakcyjnym rachunku bankowego.

Anna Olesiejuk, Tax Care

Katarzyna Miazek, Tax Care

Stosowanie kwoty zmniejszającej po uzyskaniu dochodów przekraczających 85.528 zł – stanowisko Ministerstwa Finansów

Za gofin.pl

Stosownie do art. 32 ust. 3 updof, zaliczkę na podatek obliczoną w sposób określony w art. 32 ust. 1 pkt 1, ust. 1a i 2 updof płatnik (zakład pracy) pomniejsza o kwotę stanowiącą 1/12 kwoty zmniejszającej podatek (w 2017 r. o 1/12 z 556,02 zł), jeżeli pracownik przed pierwszą wypłatą wynagrodzenia w roku podatkowym złoży zakładowi pracy oświadczenie PIT-2.

Natomiast z art. 27 ust. 1b pkt 2 updof wynika, że przy obliczaniu zaliczek na podatek, w przypadku podatników, których dochody przekroczą kwotę stanowiącą górną granicę pierwszego przedziału skali podatkowej (85.528 zł) – zaliczki nie pomniejsza się o kwotę zmniejszającą (556,02 zł rocznie).

Czy wobec tego płatnik powinien stosować 1/12 kwoty zmniejszającej podatek, jeżeli dochód pracownika uzyskany w tym zakładzie pracy przekroczył od początku roku 85.528 zł, lecz pracownik zamierza za dany rok podatkowy rozliczyć się wspólnie z małżonkiem (art. 32 ust. 1a pkt 2 updof), o czym poinformował płatnika? O odpowiedź na to pytanie zwróciliśmy się do Ministerstwa Finansów, które w piśmie nadesłanym do naszego Wydawnictwa 8 czerwca 2017 r. udzieliło następujących wyjaśnień: „(…) w sprawie stosowania 1/12 kwoty zmniejszającej podatek dochodowy od osób fizycznych unormowania zawarte w art. 32 ustawy (…) o podatku dochodowym od osób fizycznych (…), zwanej dalej »ustawą«, regulujące obowiązki płatnika (zakładu pracy), należy traktować jako rozwiązania szczególne w stosunku do określonych w art. 27 tej ustawy.

Art. 32 ust. 1a pkt 2 ustawy obliguje płatnika, którego podatnik poinformował o zamiarze opodatkowania rocznych dochodów, które przekroczą próg dochodu 85.528 zł, łącznie z małżonkiem bądź w sposób przewidziany dla osób samotnie wychowujących dzieci, do pobierania zaliczek na podatek według stawki 18%.

Kwestie stosowania 1/12 kwoty zmniejszającej podatek przez płatnika reguluje natomiast ust. 3 w art. 32 ustawy. Przepis ten nakłada obowiązek na płatnika do zmniejszania zaliczki obliczonej m.in. w sposób określony w ust. 1a o 1/12 kwoty zmniejszającej podatek, pod warunkiem złożenia przez podatnika oświadczenia PIT-2.

W przypadku podatnika, który złożył płatnikowi oświadczenie PIT-2 oraz oświadczenie, o którym mowa w art. 32 ust. 1a pkt 2 ustawy o wyborze sposobu opodatkowania łącznie z małżonkiem bądź w sposób przewidziany dla osób samotnie wychowujących dzieci, płatnik powinien pomniejszać zaliczki na podatek o 1/12 kwoty zmniejszającej podatek nawet w sytuacji, gdy dochód podatnika przekroczył 85.528 zł”.